Utrzymanie aury późnojesiennej i wczesnej zimy – Wstępne Analizy
Od ponad tygodnia nad naszym krajem mamy aurę typowej późnej jesieni i wczesnej zimy – występują liczne przymrozki, opady śniegu a także odwilż i mgły, oraz szklanki. Aura ta zmusiła kierowców do zmiany opon i zachowania szczególnej ostrożności. Stan ten utrzyma się.
Na trwałość takiej pogody wpływ ma niewielka dynamika wymiany mas powietrza między wschodem i zachodem, oraz przede wszystkim niewielka aktywność Atlantyku. Dlatego cieplejsze masy powietrza pozostają na zachodzie i południu Europy, a granica między ciepłem i zimnem przebiega m.in. przez Polskę, która jest podzielona na bardziej zimowy wschód, północ i centrum, oraz cieplejszy zachód i południe.
Stosunkowo słaby kontrast baryczny sprzyja kumulowaniu się smogu, a wilgoć sprzyja licznym mgłom. Kolejne dni, oraz przełom listopada i grudnia przyniosą stopniowe ochłodzenie na zachodzie, gdzie po kilku ciepłych nocach wrócą przymrozki i oblodzenia, lecz za dnia będzie powyżej zera. Na wschodzie i w centrum utrzyma się niewielki mróz, który nieco tylko przybierze na sile. Opadów powinno być niewiele, głównie w postaci śniegu lub mżawki.
Na początku grudnia umocni się wyż nad Skandynawią, ściągający po południowej stronie m.in. przez Bałtyk i północną Polskę strumień mroźnego powietrza, pochodzącego znad Rosji. Kolejne dni grudnia dosyć podobnie z mroźnym wyżem nad Skandynawią lub wschodnią Europą. Niże znad Atlantyku z ciepłym powietrzem będą z kolei rozbijać się w rejonie Morza Norweskiego i Islandii, nie mając większego wpływu na aurę Starego Kontynentu.
Podsumowując utrzymujący się trend sprawi, że śnieg może się utrzymywać dłużej i jest szansa na to, że Mikołaj będzie mógł przyjechać na sankach, przynajmniej w części kraju. Z kolei długofalowo trend wyżów nad Skandynawią i Rosją może zwiastować mroźną zimę mniej więcej od połowy grudnia lub od Nowego Roku. Nie mniej wszystko będzie też zależało od aktywności Atlantyku, który w zeszłym sezonie pokazał, że potrafi nagle się odblokować i silnymi wiatrami “wydmuchać” zimę z Europy Środkowej.