Potencjał na ekstremalny upał i wymiany mas powietrza! – Orientacyjna Analiza
Sierpień rozpoczął się spokojną aurą, lecz odnotowano już pierwszy incydent pogodowy. Kolejne dni ze zmienną pogodą trochę deszczu i burz, na ogół wysokie temperatury. Możliwe, że najgorętszy dzień tego lata jeszcze przed nami.
Incydent ten miał miejsce w piątek 02 sierpnia na pograniczu Czech, Niemiec i południowo-zachodniej Polski. Wywołany został on przez odcięty niż, który przyniósł ze sobą nad wspomniany obszar bardzo intensywne opady deszczu zarówno o charakterze ciągłym jak i burzowe. Sumy opadów zanotowane na tamtejszych stacjach synoptycznych przekraczały 50-80 mm, a lokalnie nawet ponad 1oomm w ciągu jednej doby!
Postępująca poprawa pogody w sobotę ustąpi jednak kolejnemu frontowi atmosferycznemu w niedzielę, który z zachodu przyniesie następne opady deszczu i burze. Na ogół mniej intensywne, lecz burze mogą lokalnie powodować podtopienia i inne szkody na małym obszarze.
Początek nowego tygodnia to spływ chłodniejszego powietrza. Na termometrach będzie około 12/24 stopni, a w nocy może spadać poniżej 10 stopni na południu jak to już bywało pod koniec lipca. Jednak z każdym dniem coraz cieplej, od połowy tygodnia możliwy nawet delikatny upał (około 28/31 stopni) mało opadów i burz.
Natomiast bardzo ciekawe wyliczenia są na kolejny weekend (10/12 sierpnia) gdy do Polski miałby trafić rdzeń zwrotnikowego powietrza. Wydają się one póki co mało realne, ale sierpień potrafił nie raz zaskakiwać. Temperatura miałaby wówczas wzrosnąć do niewiarygodnych 38/42 stopni. W poprzednich latach gdy takie prognozy się pojawiały to koniec końców upał się sprawdził lub odsunął w czasie z temperaturami bardziej “normalnymi” (33/38 st) Zaraz po tej adwekcji powietrza z Afryki do Polski szybko trafi front atmosferyczny związany z rozległą bańką chłodu powstałą nad Atlantykiem i zachodnią Europą. Nagły spływ zimnego powietrza po takim upale powinien skutkować bardzo silnymi burzami a nawet trąbami powietrznymi, lecz póki co potencjał do gwałtownych burz miałby być ograniczony. Z kolei nad ciepłym Bałtykiem mogłyby powstać trąby wodne. Nie mniej rozkład synoptyczny przypomina nieco scenariusz sierpnia 2008 gdy była potężna seria tornad! No ale to póki co odległa prognoza.
Tak więc przed nami pogoda typowo letnia na ogół dość spokojna i umiarkowana, ale warto uważać na potencjalne ekstremalne zjawiska w postaci burz i fal upałów.