Kolejny tydzień z przewagą ciepłego powietrza! – wstępne prognozy
Mimo, iż jesień się już rozkręca na dobre w górach wystąpiły już regularne opady śniegu, na nizinach przymrozki i zimne dni, to jeszcze będą cieplejsze okresy. Jeden z takich okresów rozpocznie się niebawem w nowym tygodniu.
Ostatnie ochłodzenia były spowodowane spływaniem znad północnego Atlantyku i Skandynawii arktycznej o cechach morskich masy powietrza. Obecnie nad naszym krajem na weekend wpadła druga porcja tej chłodniejszej masy powietrza po niewielkim ociepleniu z czwartku i piątku. Przeważnie będzie pogodnie tylko na północy kraju możliwe przelotne opady deszczu.
Warto wspomnieć, że podczas tego krótkiego epizodu cieplejszej polarnej masy powietrza nad nasz kraj napłynęła chmura gazowa dwutlenku siarki pochodząca z erupcji wulkanu na Wyspach Kanaryjskich. Możliwe, że to nie ostatni taki napływ, gdyż wulkan wciąż jest aktywny. Obecność dwutlenku siarki ma swoje konsekwencje. Z jednej strony powoduje w reakcji z parą wodną powstanie kwaśnych deszczy a z drugiej siarka w atmosferze działa trochę jak lustro odbijając światło słoneczne od Ziemi co może przyczynić się do zaostrzenia zimy w tym oraz w kolejnych sezonach. Jak będzie to czas pokaże.
Wracając do prognoz większa fala ciepła rozpocznie się w nowym tygodniu wraz z przemieszczaniem się wyżu znad Europy Środkowej na wschód i pogłębieniem niżu nad północnym Atlantykiem na południe od Islandii. Nim się ociepli czekają nas jeszcze zimne poranki, być może z przymrozkami na południu kraju w niedzielę i w poniedziałek.
W ciągu dnia z kolei zrobi się przyjemnie ciepło. W wielu miejscach zobaczymy ponad 15 st.C, a miejscami nawet do 20 st.C. Ocieplenie to potrwa mniej więcej do czwartku, po czym się mocno ochłodzi, ale na krótko. Pogoda będzie zmienna z opadami deszczu i burzami, ale będą też chwile słoneczne. W okolicach czwartku wystąpią dodatkowo silne porywy wiatru do 70-100 km/h.
W weekend spłynie arktyczna morska masa powietrza w której pojawią się przelotne opady mieszane, być może śnieg także na nizinach, a nocami większe przymrozki na południu i wschodzie kraju.
Ewentualny epizod zimowy jak to bywa o tej porze roku byłby jeszcze krótki i już w kolejnym tygodniu się ociepli. Raczej dominować będzie do końca miesiąca cyrkulacja strefowa, kiedy to ciepłe masy powietrza szybko wracają po chłodnych epizodach.