W czwartek nadal będzie deszczowo, oraz przejdą burze! – Prognoza na 31 sierpnia

W kolejnych godzinach tygodnia pogodę w naszym kraju oraz nad morzem i w górach również kształtować będzie układ niskiego ciśnienia oraz chłodna, polarnomorska masa powietrza z opadami deszczu i licznymi burzami.

Zdjęcie ilustracyjne: Damian Zbieg – Meteo24

Natomiast w środę wieczorem oraz w czwartek w ciągu nocy i o poranku w całym naszym kraju oraz nad morzem i w górach nadal będą mogły rozwijać się liczne oraz silne mgły i zamglenia. Poza tym utrzyma się z nami całkowite oraz umiarkowane i duże zachmurzenie z przejaśnieniami, które przyniesie ze sobą przelotne i ciągłe opady deszczu o zmiennym i silnym natężeniu. Dodatkowo niewykluczone są też burze. Temperatura powietrza wyniesie od +7°C do +15°C. Wiatr na ogół będzie słaby oraz umiarkowany i porywisty ze zmiennych kierunków z przewagą wiejący od północy oraz z zachodu i południowego – zachodu. W zamian tego w porywach podczas burz będzie on dochodzić do 30-60 km/h. Ciśnienie atmosferyczne w kolejnych godzinach i do godzin porannych początkowo będzie dość stabilne oraz o północy w Warszawie nad poziomem morza wskaże 1004 hPa.

Z kolei w czwartek przed południem oraz w ciągu dnia i wieczorem na przeważającym obszarze Polski oraz nad morzem i w górach również będą mogły rozwijać się liczne oraz silne mgły i zamglenia. Poza tym utrzyma się z nami umiarkowane oraz całkowite i duże zachmurzenie z przejaśnieniami, które przyniesie ze sobą przelotne oraz ciągłe opady deszczu i gradu o zmiennym i silnym natężeniu. Dodatkowo niewykluczone są też burze. Temperatura powietrza wyniesie od +15°C do +22°C. Wiatr nadal będzie słaby oraz umiarkowany i porywisty ze zmiennych kierunków z przewagą wiejący od północnego – wschodu oraz z południowego – wschodu i południowego – zachodu. W zamian tego w porywach podczas burz będzie on dochodzić do 50-80 km/h. Ciśnienie atmosferyczne w kolejnych godzinach będzie rosnąć oraz w południe w Warszawie nad poziomem morza wskaże 1009 hPa.

Comments are closed.