Gwałtowne burze we wrześniu! – Podsumowanie

Wrzesień generalnie to już schyłek sezonu burzowego. Jednak burze potrafią jeszcze być gwałtowne i fotogeniczne. Potrafią zaskoczyć kiedy większa część lata była bardzo sucha i pogodna.

Zdjęcie ilustracyjne: Damian Zbieg – Meteo24

Generalnie mamy wilgotny trend w pogodzie od ponad 2 tygodni, kiedy to nad Polskę dociera więcej wilgotnych mas powietrza. Rezultatem jest kres suszy atmosferycznej w większości regionów. Po opadach wyschnięte na wiór trawniki wreszcie się zazieleniły. Jednak zdarzały się też ekstremalne ulewy powodujące zalania i zniszczenia infrastruktury.

Źródło Danych - lightningmaps.org

Źródło Danych – lightningmaps.org

Ostatnia fala burz nadciągnęła wraz z ciepłym i wilgotnym powietrzem od zachodu i południowego zachodu w czwartek (08.09) atakując zachód kraju, który do tej pory był konsekwentnie oszczędzany przez gwałtowne zjawiska. Cechowały się nawalnymi opadami deszczu i dużą aktywnością elektryczną. Ekstremalna ulewa m.in. nawiedziła w czwartkowy poranek okolicę Gorzowa Wielkopolskiego, gdzie stacjonarna burza wygenerowała sumę opadów przekraczająca 120 mm! Taka sytuacja zdarza się raz na 1000 lat!

Źródło danych: Blitzortung.org

Kolejne aktywne burze rozwinęły się na froncie atmosferycznym na granicy Polski i Czech kilka godzin później powodując kolejne zalania, bardzo silne wyładowania i tworząc spektakularne chmury shelfowe na obszarze Dolnego Śląska, Ziemi Lubuskiej i Wielkopolski.

Źródło danych: Blitzortung.org

Źródło danych: kachelmannwetter.com

Autor zdjęcia: Damian Zbieg – Meteo24

Autor zdjęcia: Damian Zbieg – Meteo24

W piątek rozwinęły się kolejne aktywne burze z gradem, ulewami i silnymi piorunami rozwinęły się za frontem w ciepłym wilgotnym powietrzu, często przybierając postać superkomórek tworzących spektakularne gęste kowadła.

Autor zdjęcia: Damian Zbieg – Meteo24

Autor zdjęcia: Damian Zbieg – Meteo24

W sobotę ponownie mieliśmy do czynienia z masową konwekcją w ciepłej wilgotnej masie powietrza polarnomoskiego w bliskości centrum niżu na zachodzie kraju. Burze były trochę słabsze, lecz miejscami także aktywne i gwałtowne.

Autor zdjęcia: Damian Zbieg – Meteo24

Niedziela będzie ostatnim dniem z burzami na zachodzie, gdyż chwiejność będzie coraz mniejsza i stąd ograniczy się rozwój komórek opadowych, zwłaszcza burzowych. Następne dni będą już spokojniejsze.

Comments are closed.