Przed nami okres umiarkowanych temperatur, ale będą też burze! – wstępne prognozy
Sierpień przyniesie przynajmniej w pierwszej połowie miesiąca aurę na przeważającym obszarze kraju umiarkowanie ciepłą. Nie będzie upałów i dość często pojawią się opady deszczu. Tylko południowy wschód kraju może mieć przejściowo napływ gorącego powietrza.
Pogodą nad Europą steruje od końcówki lipca w coraz większym stopniu system niżów z północnego Atlantyku, posyłając coraz chłodniejsze masy powietrza polarnomorskiego nad Stary Kontynent. Dla kontrastu bardzo rozgrzane masy powietrza zwrotnikowego wycofają się do południowej Hiszpanii, Włoch, Bałkanów, Rumunii, Ukrainę i Rosję, zahaczając co pewien czas o południowy wschód Polski.
Opadów będzie dość sporo, ale będą one przeważnie przelotne i słabe na północnym zachodzie i zachodzie kraju. Od czasu do czasu możliwe tu będą na ogół słabe burze. Temperatura osiągać będzie maksymalnie około 20/25 st.C. Do tego będzie też często wietrznie, zwłaszcza nad morzem. Będą tam też mogły pojawiać się zalążki jak i rozwinięte trąby wodne. Nie będzie więc wymarzonej pogody dla plażowiczów i bez parawanów raczej się nie obędzie, a wysoka fala może stanowić zagrożenie. Jednak warunki dla uprawiania sportów wodnych powinny być bardzo dobre. Mocniejsze opady pojawiać się mogą na południu i w centrum, gdzie zalegać będzie falujący front polarny. W najgorętszym sektorze powietrza mogą pojawiać się silne burze. Tam też przejściowo termometry wskażą ponad 30 st.C
Taka aura utrzyma się dłuższy czas, zapewne do końca pierwszej dekady miesiąca, albo do połowy sierpnia. Dopiero wtedy jeszcze nieśmiało pojawia się w prognozach silniejszy wyż nad Skandynawią, który sprowadziłby ocieplenie nad większą część Europy, wypierając chłodne atlantyckie powietrze na zachód.
Tak więc na pełnię letniej aury trzeba będzie trochę poczekać. Póki co musi nam wystarczyć umiarkowana, przeplatana opadami i wiatrem zmienna pogoda.